- Jestem głodna…
- A na co masz ochotę?
- Na miłosne owoce
- Świetnie! Dziś jest promocja na miłosne owoce!
- Poważnie?
- Ja myślałam, że miłosne owoce są zawsze w wysokiej cenie, że są wyjątkowe, bo zrodzone z miłości, ze słońca, z uwagi ludzkiej, z czasu…
- Ale okazuje się, że dziś są w promocji…
- No nie wiem…
- Właśnie widzę, myślisz, że miłość jest ekskluzywna, tylko dla bogatych?
- Tak, tak myślę, jest specjalna dla tych co na nią są gotowi
- A co z tymi co nie są, a też jedzą miłosne owoce?
- Nie wiem, w głowie mi się to nie mieści!
- A widzisz, świat nie jest tylko taki jak sobie wymyślisz, jest różnorodny, czasem nieprzewidywalny, bez jednoznacznej ODPOWIEDZI!
- Aha i pachnący ręcznie robionymi, indyjskimi kadzidłam z paczuli…
- Na przykład…
Komentarze
Prześlij komentarz