Kiedy siedzisz tak sam, przycupnięty na parapecie dnia i patrzysz na morze marzeń, to wołam Cię, przyjdź siądź na kolana, a jeśli to za blisko, to może przynajmniej daj się pogłaskać. Powiedziała Królowa do Kota.
Wiesz Kocie, nie jesteś za wszystko odpowiedzialny, a to co czujesz to jest realne. Każdy Kot tak ma, każda Królowa też tak ma. To przeżywanie, tak kocie jest, tak ludzkie jest. Ale też jest jak mgła. Kiedy dopada Cię ten stan przypomnij sobie jakieś ciepłe Twemu sercu chwile. Wtedy wszystko co ciężkie rozproszy się. Jakieś szaleństwa na dachach wyobraźni, nieprzespane noce i bieganie nago po świecie. Takie dziecięce, kocięce igraszki. My się nie starzejemy tam w środku, pod futrem i skórą jest to coś co nas uskrzydla, to co pozwala lekko i z wyobraźnią żyć.
Królowa wyciągnęła rękę do swojego Kota przez czas i dotknęła jego ciepłej głowy, jest dobrze Kocie, świat jest piękny, a chwile smutku i zadumy są po to abyśmy wiedzieli, jak smakuje sól i jak się kicha kiedy czuje się w powietrzu pieprz. Pamiętaj miłość nie umiera, jeśli ktoś raz kocha to wasza wieź będzie już pomiędzy wami. Taka cienka nitka szczęścia teraz pulsuje w Tobie, zamknij oczy i sprawdź.
fot. Maya Rostkowska
Komentarze
Prześlij komentarz